poniedziałek, 9 sierpnia 2010

Proporczyk


To moje dzieło wymuszone przez takiego jednego;) z "Danielki", ale nie powiem hihihi... jak wyglądała zapłata:)))

2 komentarze:

brzydula13 pisze...

Nieźle :)
A ostatnio nawet się zastanawiałam, jak realizacja zamówienia się dzieje ;)
Pozdrawiam!

Lucyna Przybycień pisze...

Ja się pochwaliłam moim "dziełem sztuki";) więc proszę wrzucać tu wakacyjne dzieła:))), bo nie wierzę że wszystkie są "wyjechane"